Kutná Hora jest jednym z ciekawszych i najcenniejszych historycznie miast w okolicach Pragi. W 1995 r. na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO wpisane zostało Stare Miasto z kościołem św. Barbary i kościołem poklasztornym Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Jana Chrzciciela w dzielnicy Sedlec. Przez wieki Kutna Hora znana była z wydobycia srebra i mennicy królewskiej, w której pracowali najlepsi rzemieślnicy z Florencji.
W programie: Ossuarium, czyli Kaplica Czaszek – nietypowa świątynia, której dekoracje stanowią kości pochodzące z 40 000 szkieletów ofiar epidemii Czarnej Śmierci z XIV wieku oraz wojen husyckich. Żyrandole, kapliczki i ołtarze są wykonane z czaszek i kości ofiar zmarłych. Następnym punktem zwiedzania jest Katedra pw. Św. Barbary – jeden z najpiękniejszych gotyckich kościołów w Czechach. Po zwiedzaniu zapraszamy na spacer po leniwie wijących się gotyckich uliczkach, w których kryją się kawiarnie i restauracje. Czas wolny około godziny.
Następnie przejazd do miejscowości Kuks. To właśnie tutaj możemy zobaczyć wspaniały kompleks szpitalny założony przez hrabiego Františka Antonína Šporka na początku XVIII wieku. Kompleks miał służyć emerytowanym żołnierzom w ostatnich latach życia. Opiekę nad nimi pełnił Zakon Braci Miłosiernych. Zasłużeni dla państwa i narodu czeskiego mogli w spokoju ducha i ciała dokończyć żywota, spędzając ostatnie chwile na modlitwie, na łonie natury w pięknych ogrodach.
W programie zobaczymy: galerię obrazów przedstawiających życie hrabiego i zakonników, korytarz z cyklem barokowych fresków pt. Taniec Śmierci, następnie kościół Świętej Trójcy. Z kościoła idziemy do drugiej najstarszej barokowej apteki w Republice Czeskiej „U Granátového jablka”. Zwiedzanie kończy się w lapidarium, gdzie poznamy oryginały alegorii Cnót i Przywar najważniejszego rzeźbiarza czeskiego baroku – Matyáša Bernarda Brauna. Po zwiedzaniu udamy się do ogrodów ziołowych na spacer. W ogrodach do dzisiaj są uprawiane zioła, kwiaty i dynie – można tu się miło zrelaksować:) Na koniec czas wolny ok. jednej godziny – można go spędzić w pobliskiej gospodzie „Na sypce”.
Planowany powrót do miejsca zamieszkania w godzinach wieczornych.